Któż z nas nie myślał kiedyś, że na plaży zaatakuje go rekin? To powszechne przekonanie może mieć swoje źródło w zadziornym wyglądzie tych zwierząt i licznych filmach, w których występowały jako źli bohaterowie.
Ale oprócz pozorów i fikcji są też prawdziwe fakty: od czasu do czasu odnotowuje się niesprowokowane ataki rekinów na ludzi. Eksperci klasyfikują jako niesprowokowane ataki te, które są incydentalne w stosunku do siedliska rekina, czyli takie, który inicjuje atak bez bycia sprowokowanym. Na przykład pływanie lub surfing: ludzie są w wodzie, ale nie szukają interakcji.
Z kolei ataki sprowokowane to takie, w których człowiek świadomie wchodzi do siedliska rekina wiedząc, że może być w niebezpieczeństwie. Na przykład, próby dotykania rekinów, które nie wydają się być niebezpieczne, próby karmienia ich lub łowienia.
Gdzie jest najwięcej ataków rekinów?
Australia jest jednym z krajów o największej liczbie niesprowokowanych ataków, ponieważ jest domem dla większości gatunków rekinów i dużej społeczności surfingowej. To właśnie w Australii w ostatnich latach doszło do największej liczby zgonów.
Australia nie jest jednak jedynym krajem, w którym dochodzi do ataków. Występują one również w Stanach Zjednoczonych i na Hawajach, gdzie również jest duża społeczność surferów, w Afryce Południowej i na wyspach karaibskich, takich jak Reunion, St. Martin czy Jamajka. W Europie również zdarzają się sporadyczne przypadki, miało to miejsce na przykład w Portugalii, gdzie ewakuowano plażowiczów z powodu pojawienia się rekina.
Każdy rok różni się od poprzedniego, dlatego nie da się przewidzieć, ile ataków będzie w ciągu roku i ile z nich zakończy się śmiercią człowieka. W 2019 roku w 64 niesprowokowanych atakach zginęły dwie osoby, podczas gdy w 2020 roku, przy zaledwie 57 niesprowokowanych atakach, w 61% ataków na surferów zginęło dziesięć osób.
W skali globalnej rok 2011 był najbardziej śmiercionośnym rokiem w ostatniej dekadzie – w 79 atakach zginęło łącznie 13 osób: osiem na wodach australijskich, trzy w Stanach Zjednoczonych i jedna na Sint Maarten.
Czy rekiny jedzą ludzi?
Ludzie nie są częścią diety rekinów. Regularnie odżywiają się innymi rybami, mięczakami i bezkręgowcami. Zjadają również foki, żółwie i delfiny. Niektóre z nich mogą nawet zjadać mniejsze rekiny. Z drugiej strony, rekiny wielorybie żywią się planktonem.
Dlatego mogą się zdarzyć ataki na ludzi, ale nigdy nie zostaną oni pochłonięci jak w filmach. W tym sensie zgony w wyniku ataków rekinów wynikają z ciężkości obrażeń spowodowanych ugryzieniem rekina, które prowadzą do poważnej utraty krwi lub zawału serca.
Warto przeczytać
Wyjątkowe atrakcje Warmii i Mazur – Łyna
Gdzie warto odpocząć nad Bałtykiem? – 3 ciekawe, nadmorskie miejscowości
Polanica Zdrój i jej atrakcje turystyczne