Baza gastronomiczna greckich wysp: Kos i Kalymnos oraz tureckiej miejscowości Bodrum, położonej naprzeciw wyspy Kos

Kos jest wyspą słońca, co czyni ją miejscem popularnym wśród turystów. W sezonie letnim wszystkie miasteczka tętnią życiem, a na ulicach słychać rozmowy we wszystkich europejskich językach. W każdej miejscowości możemy znaleźć restauracje, bary, lodziarnie, kawiarnie i piekarnie lub budki z szybkimi daniami.

Większość lokali gastronomicznych jest zlokalizowana w ich centrach, dokąd wystarczy dotrzeć po przyjeździe. Szczególnie rozbudowaną bazę gastronomiczną posiada miasto Kos – przy deptaku nad morzem ogródki restauracyjne znajdują się jeden obok drugiego. Osoby z mniejszym budżetem mogą się zadowolić sprzedawanymi za około 3 euro gyrosami na ciepło, natomiast bardziej wymagający turyści znajdą na wyspie restauracje i tawerny z cenami na pewno niższymi niż w Europie Zachodniej Przeciętny obiad to wydatek rzędu 7-10 euro: ceny dań bezmięsnych i mięsnych wahają się od 6 do 10 euro, ceny dań rybnych lub z owocami morza są wyższe – od 8 euro, sałatka grecka w zależności od wielkości porcji kosztuje 2,5-6 euro. Piwo w restauracji możemy kupić za 2-2,5 euro, frappe za 1,5-2,5 euro, a sok wyciskany ze świeżych pomarańczy za około 3-4 euro.

Wszędzie tradycyjnie podaje się kawę po grecku, która kosztuje 1-1,5 euro. Należy też wiedzieć, że w każdej miejscowości znajduje się większy sklep, gdzie oprócz artykułów spożywczych sprzedawane jest podstawowe wyposażenie na plaże czy pocztówki. Ceny są niższe niż w Europie Zachodniej. Planując jednorazowo większe zakupy, najlepiej wybrać się do supermarketu Lidl, który znajduje się przy drodze między Kos a Zipari. Przykładowe ceny artykułów spożywczych w supermarketach na Kos: karton mleka 1,5 euro, zgrzewka wody mineralnej 1,5-2,7 euro, małe opakowanie kawy 1,8-2,2 euro. Bez problemu możemy też kupić posiłki w słoiczkach dla małych dzieci.

Znów Kalymnos ma znacznie uboższą bazę gastronomiczną. Najwięcej restauracji możemy znaleźć w stolicy wyspy – Pothi oraz Masouri, głównym miasteczku wspinaczkowym. Sklepy spożywcze są w każdej miejscowości. Ceny są niższe niż w Europie Zachodniej lub kontynentalnej części Grecji. Przykładowy budżet turysty na Kalymnos w przypadku samodzielnego przyrządzania posiłków, bez wyjścia do restauracji i obiadów, oscyluje na granicy 7-8 euro dziennie. Warto dodać, że na Kalymnos najbardziej popularną formą miejsc noclegowych są studia wyposażone w mały aneks kuchenny, co może znacznie obniżyć koszty wyżywienia podczas pobytu.

Równie piękne miejsca na wakacje znajdziesz też nad polskim Bałtykiem, czego dowodem mogą być znakomite atrakcje opisywane na gdanskinfo.pl.

W Bodrum nie ma specjalnej dzielnicy, gdzie skupiałyby się tanie lokale, o które tu zresztą nie trudno. Więcej jest lokali w cenach wyższych niż przeciętne. Restauracje są rozrzucone po całym mieście, choć oczywiście najwięcej znajduje się przy promenadzie oraz w dzielnicy bazarowej. Artemis Cafe and Restaurant w pobliżu dworca autobusowego to jedna z najtańszych restauracji w Bodrum. Niskimi cenami wyróżnia się także mały bar naprzeciwko Tepecik Camii.